Kim był Gall Anonim i dlaczego tak a nie inaczej przedstawił historię Polski w swojej kronice? Czy było tak, jak to opisał, czy może zmuszono go do naciągania faktów? W średniowieczu przecież szybko rozprawiano się z nieposłusznymi kronikarzami. Ada doskonale sobie radzi z przenoszeniem się w czasie i przestrzeni, jest też niezła w dyskretnym podglądaniu. Czy uda jej się poznać tajemnicę Galla Anonima i powstrzymać fatalny w skutkach bieg historii? Czy jej ingerencja nie popsuje innym szyków?
Opis pochodzi od wydawcy
PRZEZNACZ.:
Wiek: 8+.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W nowej kancelarii prawnej Joannie Chyłce zostaje przydzielona sprawa będąca jej zawodowym koszmarem: ma bronić pedofila. Sytuację komplikuje fakt, że oskarżonym jest brat jednego z najważniejszych polityków w Polsce - kandydata na prezydenta, który przed wyborami przoduje w sondażach. Sprawa skupia na sobie uwagę wszystkich mediów, gdyż jej finał przesądzi nie tylko o losie oskarżonego, ale najprawdopodobniej także o wyniku wyborów.
Życie zawodowe Chyłki komplikuje się coraz bardziej, ale to nie koniec problemów. Prawdziwe zaczną się, kiedy w życiu Kordiana pojawi się pewna dziewczyna z jego przeszłości.
UWAGI:
Na okładce: Chyłka musi zmierzyć się z najtrudniejszą sprawą w karierze.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka Bogdana Święczkowskiego i Łukasza Ziai opisuje te oraz inne patologie współczesnej Polski bez przemilczeń i niejasności, wskazując mętne powiązania oraz nieznane dotąd szerzej fakty. Główny autor tej książki, Bogdan Święczkowski, jest unikalny. Nie tylko dlatego, iż łączy wiedzę prokuratora prowadzącego poważne sprawy gospodarcze z doświadczeniem kierowania największą polską tajną służbą, czyli ABW. Święczkowski jest unikalny, gdyż otwarcie dzieli się swą wiedzą i umiejętnościami analizowania tych sytuacji społecznych, które od początku były tak projektowane, byśmy jak najmniej je pojmowali. Odsłania nam nieznane mechanizmy poważnych afery gospodarczych i politycznych. Dla każdego, kto pragnie zrozumieć kulisy głównych patologii III RP, zwłaszcza takich, przy których aktywne były postacie ze świata tajnych służb, ta książka jest lekturą obowiązkową. Andrzej Zybertowicz, prof. UMK, doradca Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego ds. bezpieczeństwa państwa.
Nigdy nie pogodzili się z klęską kampanii wrześniowej. Nie mieli zamiaru zginać karku przed okupantem. Stanęli do walki wówczas, gdy polskie państwo przestało istnieć. I stworzyli własne - Polskie Państwo Podziemne. Największą strukturę konspiracyjną okupowanej Europy. O czym sama Europa zdaje się nie pamiętać.Siali postrach wśród hitlerowców. Nie dawali o sobie zapomnieć. Wymierzali sprawiedliwość za zbrodnie popełniane na polskim narodzie. Przeprowadzali zamachy na okupantów. Likwidowali konfidentów i agentów gestapo. Odbijali więźniów z rąk oprawców. Wysadzali w powietrze niemieckie pociągi z żołnierzami i uzbrojeniem. Prowadzili wojnę psychologiczną i zajmowali się dywersją.Oto oni - żołnierze Armii Krajowej.75 spektakularnych akcji AK na 75. rocznicę jej powstania.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 437-457. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Na przełomie lat 1946-1947 sytuacja w południowo-wschodniej Polsce daleka była od stabilizacji. Wsie ukraińskie w dalszym ciągu stanowiły zaplecze UPA. Najgorzej było w Bieszczadach i na Pogórzu Przemyskim. Ocena Sztabu Generalnego WP była jednoznaczna: "[.] Na terenie powiatów przemyskiego, sanockiego i leskiego większość ludności ukraińskiej i mieszanej współpracuje z bandami UPA". Ukraińcy stanowili na tych obszarach 85 proc. mieszkańców.
Działaniom OUN-UPA sprzyjał górzysty, silnie zalesiony teren, słabo rozwinięte sieci dróg, a w zasadzie ich brak, a także mała liczba ośrodków miejskich i garnizonów wojskowych. UPA zbudowała tam sieć bunkrów, kryjówek, w których rozlokowano składy materiałowe oraz szpitale. Sotnie "Chrina", "Bira" i "Stacha" czuły się tu jak prawowici gospodarze, nie bardzo przejmując się istnieniem państwa polskiego.
Doraźne działania, podjęte przez grupę operacyjną oddziałów WP i KBW, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. By skończyć z OUN-UPA, powołano Grupę Operacyjną "Wisła".
Historycy ukraińscy chcą wyizolować akcję "Wisła" z całego procesu dziejowego lat czterdziestych i stosunków polsko-ukraińskich. Nazywają ją "zbrodnią komunistyczną", "czystką etniczną", a nawet ludobójstwem.
O tych wszystkich ważnych, a często pomijanych i kontrowersyjnych sprawach pisze w swej najnowszej książce Marek Koprowski. Szeroko ujęte konteksty i polemiki wzbogaca omówieniem praktycznie zapomnianej akcji "H-T" oraz biogramami największych ukraińskich zbrodniarzy.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 313-322. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni