"Pójdź, bądź moim światłem" : prywatne pisma "Świętej z Kalkuty" "Matka Teresa " Tyt. oryg.: "Mother Teresa : come be my light : the private writings of the "Saint of Calcutta"".
AUTOR:
Teresa z Kalkuty
POZ/ODP:
Matka Teresa ; oprac. i koment. Brian Kolodiejchuk ; przekł. Michał Romanek.
ADRES WYD.:
Kraków : Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2008.
Kartezjusz wylegiwał się w łóżku do południa, Mendelejew był nałogowym palaczem, Nobla nazywano najbogatszym włóczęgą Europy, współtwórca tranzystora Shockley tresował mrówki - biogramy wybitnych uczonych są zazwyczaj pozbawiane takich szczegółów, by nie kalać nieskazitelnego obrazu tych postaci. Tymczasem uczeni są przede wszystkim ludźmi i mają jak każdy, przywary i dziwactwa, cnoty i upodobania; wielu z nich wiedzie też nierzadko burzliwe życie, w którym nie brak pikantnych szczegółów.
UWAGI:
Publ. klubu Świat Książki nr 7789. Na 4 s. okł. podtyt.: Od Janssena do Zeldowicza. Bibliogr. s. 333-341. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Stefan Kisielewski (1911-1991) - pisarz, kompozytor, krytyk muzyczny, publicysta, nazywany pierwszym felietonistą Rzeczpospolitej. Przez 45 lat publikował felietony w "Tygodniku Powszechnym", podpisując się po prostu: Kisiel. W latach 1957-1965 był posłem na Sejm PRL z ramienia koła poselskiego Znak (obok Tadeusza Mazowieckiego, Jerzego Zawieyskiego oraz Stanisława Stommy).Był autorem m.in.: powieści "Sprzysiężenie", "Zbrodnia w dzielnicy północnej", "Widziane z góry"; szkiców muzycznych: "Gwiazdozbiór muzyczny"; zbiorów felietonów: "Rzeczy małe, 100 razy głową w ścianę", "Materii pomieszanie"; oraz najsłynniejszych: "Abecadła Kisiela" i "Dzienników".W 1990 roku ustanowił nagrodę swojego imienia (Nagroda Kisiela), która przyznawana jest do dziś (wśród laureatów m.in.: Władysław Bartoszewski, Jerzy Waldorff, Jerzy Giedroyc, ks. Józef Tischner, Lech Wałęsa, Stanisław Tym, Jan Nowak-Jeziorański).Był niewątpliwie jednym z najniezwyklejszych ludzi, jakich przyszło mi w życiu spotkać. Pełen sprzeczności - były w nim bowiem złośliwość i dobroć, przyjaźń i życzliwość, dokuczliwość i przekora, błyskotliwa inteligencja oraz zdecydowane poglądy w sprawach publicznych. Kisiel był nieprzewidywalny.Władysław BartoszewskiW polskiej tradycji kulturalnej Kisiel nie ma odpowiedników: nie znam w niej ludzi, którzy umieliby połączyć uwielbienie dla intelektualnej pyskówki, frapująca oryginalność spostrzeżeń i błazeńską autoironię z surowo pojętą i egzekwowana moralnością, niezawisłością, uczciwością i godnością osobistą.Leopold Tyrmand
UWAGI:
Na okł.: Abecadło Kisiela / wstęp Tomasz Wołek ; Testament Kisiela / wstęp Piotr Gabryel. Aneks pt.: Kisiel o sobie. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Taka płyta jak "21" Adele zdarza się raz na kilkanaście lat. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz ktoś trafił równocześnie do dwunasto- i siedemdziesięciodwulatków, i oczywiście do wszystkich pomiędzy. Być może nigdy wcześniej. Jej piosenka Someone Like You po prawie szesnastu latach zastąpiła Angels Robbiego Williamsa w roli standardu najczęściej wybieranego przez Brytyjczyków zarówno na śluby, jak i pogrzeby - kto wie, czy to nie ważniejsze od wszystkich statuetek i nagród. Wszyscy kochają Adele. Ja też. Poznajcie ją lepiej - w tej książce jest wszystko.Piotr Metz, Trójka Polskie RadioNie kupiła zamku nad Loarą, choć jest dziewiąta na liście najbogatszych Brytyjczyków przed trzydziestką. Za to kupiła dom w Londynie dla matki, a kuzynom pozakładała fundusze emerytalne. Nie reklamuje soków ani ubezpieczeń. Z kolegami ze szkoły nadal chodzi do pubu na gin z sokiem porzeczkowym, tyle że teraz przeszkadza im ochroniarz. Marzy, żeby spotkać w końcu odpowiedniego faceta i urodzić mu dzieci.
UWAGI:
Na okł.: Jej głos brzmi jak głos Boga - Beyoncé. Adele nie ma pojęcia, jak bardzo ją ubóstwiam - Rihanna.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Portrety dwudziestu wybitnych aktorek to nie tylko wnikliwy opis ról i zawodowych osiągnięć bohaterek, ale również wspaniała kronika polskiej kultury z perspektywy jej najbardziej fotogenicznych symboli, w której znalazło się miejsce na wdzięk, ironię, uśmiech i suspens. Dzięki opowieściom bohaterek, poznajemy zapachy i klimat międzywojnia, smutek stalinizmu i komunizmu, a także kontrastujące ze sobą kolory transformacji. Wewnątrz spraw wielkiej wagi stale rozgrywają się prywatne i sceniczne melodramaty, sensacje, a nawet kryminały, a nieuchwytne dotąd ikony polskiego kina i teatru podczas lektury stają się członkami naszych rodzin. Aktorki Łukasza Maciejewskiego to znakomicie napisana, nostalgiczna i dowcipna książka o czymś pozornie nieuchwytnym - fenomenie aktorstwa.